Our House By The Lake
Jadąc kilka lat temu na warsztaty do Piotrka i Dorotki z Białego Kadru czułam, że będzie pięknie. Było lepiej niż pięknie – było cudownie. To nie było zwykłe fotograficzne spotkanie o tym jak robić zdjęcia, to było coś więcej. Z uczestnikami warsztatów spędziliśmy trzy wspaniałe dni w fantastycznym miejscu na południu Polski – “u Lokusza”. Kasia i Lokusz mega miło nas u siebie ugościli. Codziennie mogliśmy smakować przepysznej kuchni Kasi. Oczywiście nie mogłam wyjechać bez jej książki z obłędnymi przepisami na wege szamkę! Przez całe warsztaty robiliśmy zdjęcia, rozmawialiśmy dniami i nocami, śmialiśmy się, płakaliśmy i wygłupialiśmy. Ciężko opisać atmosferę jaka panowała podczas warsztatów. Cieszę się, że mogłam tam być, poznać wspaniałych ludzi i zaczerpnąć inspiracji i motywacji do dalszego działania. Dziękuję.
Podczas warsztatów, jednego popołudnia wspólnie robiliśmy sesję Paulinie i Piotrkowi. To dwójka cudownych muzyków (Our House By The Lake – obecnie Lenda/Kozub), którzy również dali nam sporą dawkę inspiracji. Jeśli jeszcze o nich nie słyszałeś/aś, to mocno polecam! Zapraszam Cię do obejrzenia tej wzruszającej historii. Zachęcam Cię do włączenia sobie poniższego utworu, aby bardziej się w niej zatracić.